Zmysł równowagi w teorii integracji sensorycznej.
Zmysł równowagi jest jednym z trzech podstawowych zmysłów, od których zależy prawidłowe odbieranie, klasyfikowanie i przetwarzanie wszelkiego rodzaju wrażeń. Nasz odbiór i rozumienie tego co dzieje się w nas i wokół nas, zależy także od zmysłu dotyku i zmysłu propriocepcji/pozycji ciała. Zmysł równowagi/ruchu i zmysł propriocepcji/pozycji ciała są ze sobą ściśle związane i zależne od siebie. Integracja sensoryczna polega na prawidłowym działaniu wszystkich trzech układów: dotykowego, równoważnego i proprioceptywnego, w połączeniu z pozostałymi zmysłami: wzroku, słuchu, smaku i powonienia. Odbieranie wrażeń zewnętrznych i będące jego skutkiem, wykonywanie najprostszych czynności, jest znacznie bardziej złożone niż nam się wydaje. Chcąc powąchać rosnący wysoko kwiat bzu, stajemy na palcach, sięgamy ręką po kwiat i delikatnie zbliżamy do niego twarz. Nie tracimy przy tym równowagi pomimo tak małego kontaktu z podłożem, sięgamy ręką dokładnie tam gdzie chcieliśmy, i dotykamy nosem upatrzonego wcześniej kwiatu. Aby tak się stało, muszą prawidłowo działać i współdziałać wszystkie nasze zmysły.
Zmysł równowagi.
Zmysł równowagi odpowiedzialny jest za odbieranie i przetwarzanie informacji o ruchu. W uchu środkowym znajduje się błędnik, którego zadaniem jest odbieranie i przekazywanie do mózgu informacji o każdym ruchu głowy i zmianie pozycji ciała w przestrzeni. Zmysł ten umożliwia nam wykonywanie dużych ruchów, bez utraty równowagi. Możemy schylać się, podnosić, schodzić po schodach, jeździć na rowerze, zakładać spodnie na stojąco, tańczyć, jeździć na karuzeli i szusować na nartach. Niektóre z czynności, jak na przykład jazda na nartach, jazda figurowa, skomplikowane ewolucje taneczne czy chodzenie po linie wymagają długich ćwiczeń i przystosowania zmysłu równowagi do ich wykonywania.
Tancerze i łyżwiarze bardziej wykorzystują możliwości zmysłu równowagi, podobnie jak osoby niewidzące, w większym stopniu wykorzystują zmysł dotyku. Wykonując codzienne czynności równoważne, nie zauważamy nawet, że takie właśnie są. Tymczasem nawet najprostsze czynności związane z równowagą wymagają nauki i w pełni prawidłowego działania ośrodkowego układu nerwowego. Każdy z nas na pewnym etapie uczył się siadania, raczkowania, stania i chodzenia. Opanowanie tych czynności związane jest z prawidłowo rozwijającym się zmysłem równowagi. Równowaga w połączeniu z propriocepcją, pozwala osiągać nam pozycje inne niż horyzontalna, nie czuć przy tym niepokoju, zawrotów głowy czy mdłości. W pierwszym roku życia zmysł równowagi rozwija się najintensywniej. Stopniowo potrzebujemy coraz mniejszego kontaktu z podłożem. Nasze ciało potrzebuje coraz mniej punktów podparcia, aż w końcu nie traci równowagi i utrzymuje się na samych stopach.
Nieprawidłowości w zakresie równowagi/ruchu.
Czasami zdarza się, że rozwój równowagi i związanych z nią odczuć, nie przebiega w pełni prawidłowo. Zaburzenia funkcjonowania zmysłu równowagi mogą objawiać się w bardzo różny sposób. Najczęściej obserwowane objawy wskazują na nadwrażliwość lub obniżoną wrażliwość na ruch.
Nadwrażliwość na ruch.
U niektórych dzieci występuje wyraźny lęk i niepokój, gdy muszą wykonywać duże ruchy związane ze zmianą pozycji ciała w przestrzeni. Dzieci te niepewnie chodzą po schodach, częściej niż inne przewracają się, potykają się o dywany i progi, unikają zabaw ruchowych, nie biegają za piłką, nie wchodzą na drabinki, nie cieszą ich huśtawki, bujane koniki czy karuzele. Starsze dzieci wolą kierować zabawą niż brać w niej udział. . Dzieje się tak, ponieważ wrażenia związane z równowagą są odbierane przez nie, bardziej intensywnie, przez co stają się nieprzyjemne. Na skutek wzmożonej intensywności odbieranych wrażeń, zwiększa się ich ilość. A zatem wrażenia te są nieprzyjemne i jest ich zbyt dużo. Dzieci z tzw. niepewnością grawitacyjną unikają ruchu, bo czują, że im nie wychodzi. Próbują coś zrobić i przewracają się, kręci im się w głowie lub robi się niedobrze. Nadwrażliwość na ruch nie mija z czasem, da się z nią żyć ale jest dużo trudniej i przeżywa się kłopoty, których można uniknąć dzięki odpowiedniej terapii. Unikanie ruchu przez dziecko powinno zastanawiać i niepokoić rodziców. Oznaką w pełni prawidłowego rozwoju jest aktywność ruchowa. Dziecko zbyt spokojne i grzeczne może wymagać pomocy w tym samym stopniu co dziecko nadpobudliwe ruchowo.
Obniżona wrażliwość na ruch.
Dysfunkcja zmysłu równowagi może polegać na tym, że odczucia związane z ruchem są słabsze niż u innych. Innymi słowy, zaspokojenie potrzeb w zakresie odczuć równoważnych wymaga zwiększenia aktywności ruchowej. Dzieci z obniżoną wrażliwością na bodźce równoważne, będą poszukiwały dodatkowych wrażeń tego typu. Objawem obniżonej wrażliwości na ruch jest zwiększona potrzeba ruchu. Dzieci z tym zaburzeniem wykonują wiele niepotrzebnych dużych ruchów ciała. Dobierają sobie takie ruchy, które dostarczają wrażeń równoważnych. Objawy nadwrażliwości ruchowej to między innymi: wykonywanie ruchów głową, machanie rękami, kołysanie się, wirowanie w miejscu, wchodzenie na co się da i zeskakiwanie, umiłowanie zabaw z turlaniem, fikołkami i zwisami, miłość do zabaw w samoloty, kręcenie się, taczki itp. Dzieci takie uwielbiają place zabaw z huśtawkami, przeplotniami, wężami i wiszącymi oponami. Same wymyślają sobie zabawy równoważne: na przykład zamiast bawić się w piaskownicy wolą chodzić po jej obramowaniu. Radość na placu zabaw, spacerowanie po krawężnikach i częste prośby o zabawę w samolot nie są jeszcze objawami zaburzeń zmysłu równowagi. O zaburzeniach mówimy wówczas, gdy poszukiwanie wrażeń równoważnych, jest główną aktywnością dziecka i przeszkadza mu w funkcjonowaniu.
Dzieci z obniżoną wrażliwością na ruch zazwyczaj wcześniej są diagnozowane i kierowane do odpowiedniej terapii, od tych, u których ruch odbierany jest zbyt intensywnie. Dziecko nadaktywne ruchowo wcześniej zwraca uwagę otoczenia i niepokoi je swoim zachowaniem bardziej od dziecka, które siedzi spokojnie i nie bardzo lubi się ruszać.
Jak pomóc dziecku?
Konsekwencje zaburzeń działania zmysłu równowagi są trudne i nieprzyjemne zarówno dla dzieci z obniżoną jak i podwyższoną wrażliwością na ruch. Im wcześniej zauważy się te nieprawidłowości i zacznie im przeciwdziałać, tym łatwiej będzie się z nimi uporać zarówno państwu jak i dzieciom. Co można zrobić od razu? Dziecku nadwrażliwemu na ruch trzeba pomagać gdy tylko tego potrzebuje, nie dziwić się przy tym i nie krytykować go za to, że inne dzieci chodzą po schodach a ono wciąż trzyma się ręki lub ściany. W przypadku dziecka z obniżoną wrażliwością na ruch trzeba obserwować je i zaspokajać jego potrzeby w możliwy sposób.
Dziecko unikające ruchu: pomagaj, nie krytykuj, szukaj pomocy.
Dziecko nadaktywne: długie spacery, plac zabaw, pływalnia, diagnoza i terapia SI.
W kolejnych artykułach będą Państwo mogli przeczytać więcej o tym jak pomagać dzieciom z zaburzeniami SI w środowisku domowym.